Chiński rząd oraz bank centralny mają coraz mniejsze możliwości, by sztucznie podtrzymywać słabnącą koniunkturę. Potwierdza to decyzja o dewaluacji juana, przez co inwestorzy na najważniejszych giełdach zaczęli masowo wyprzedawać akcje. Chcąc ratować sytuację, Chiński Bank Ludowy obniżył stopy procentowe, co z kolei w sposób rynkowy obniżyło wartość chińskiej waluty. Rynek zastanawia się, czy w reakcji na pogłębiające się spowolnienie w Chinach dojdzie do przewidywanej podwyżki stóp procentowych w USA już nie tylko we wrześniu, lecz także w ogóle w tym roku.